Zanim 64-letni Graham Short umieścił napis na ostrzu brzytwy, zaliczył 150 nieudanych prób. To wcale nie tak duża liczba, jeżeli wziąć pod uwagę trudność tego zadania. Graham mógł pracować wyłącznie w nocy, ponieważ w ciągu dnia wibracje wywoływane przez ruch uliczny były zbyt duże. Co więcej, musiał przywiązać rękę do krzesła, aby zminimalizować niechciane ruchy oraz monitorować pracę swojego serca, aby wykrawać litery jedynie pomiędzy jego uderzeniami.
Chyba najbardziej imponujący jest fakt, że udało mu się spowolnić pracę swojego serca do 30 uderzeń na minutę. W tym celu Graham codziennie przepływał 10 kilometrów. Wszystko po to, aby udowodnić, że nic nie jest niemożliwe.
Sukces odniósł po siedmiu miesiącach. Przez ten czas pracował nad brzytwą każdej nocy od godziny 00:00 do 5:30.
(gadzetomania.pl, wiedzabezuzyteczna)
Gratuluję! ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje !! :D
OdpowiedzUsuńgratuluję :D
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńgratulacje !
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuń